Niech się święci! – wpis na okoliczność Święta Pracy.

Dzisiaj Święto Pracy. Z tej okazji wiele organizacji i partii lewicowych w całej Polsce organizuje marsze, pikniki i inne wydarzenia tego typu. Jest dużo czerwieni i etosu pracy. To bardzo dobrze, że lewica nie odcina się od swoich korzeni i od swoich idei.

Nie możemy się wstydzić swojej przeszłości, wręcz przeciwnie – powinniśmy się chlubić naszym robotniczym rodowodem. Lewica od swojego zarania walczy o prawa pracownicze, o komfort pracy, o godność, o prawo do wypoczynku i ogólnie pojęte dobro pracownika, robotnika i chłopa. Jednak mimo setek lat postulatów i strajków, niekiedy okupionych krwią, nadal nie możemy złożyć broni. Wystarczy popatrzeć na sytuację pracowników PLL LOT.

Walka się nie skończyła, kapitalizm ma się świetnie, więc i nadużycia oraz wyzysk nie mogą narzekać. Wciąż istnieją pracownicy wielkich firm, którzy nawet mimo wolnej niedzieli nie mogą liczyć na wystarczający wypoczynek, nadal są ludzie, którzy pracują ponad swoje siły, a ich jedyną alternatywą jest odejście z pracy, wciąż istnieją także umowy śmieciowe.

Tak więc 1 maja to nie tylko święto lewicy i solidarności ludzi pracy. To także czas, aby powiedzieć, że nie wszystko jest takie cacy, jakby się to liberałom wydawało.

Niech się święci 1 maja!