Dlaczego jestem socjalistą?

Jakiś czas temu, prawdę mówiąc całkiem dawno, otrzymałem następujący komentarz, na który chcę w niniejszym wpisie odpowiedzieć:
Skoro zachęcasz do polemiki to chętnie bym przeczytała, czemu nie anarchizm, choćby anarchosocjalizm, ankom czy mutualizm? I jak w ogóle, skąd takie poglądy socjalistyczne, też bym to przeczytała w jakimś wpisie.
Pozwolę sobie odpowiedzieć najpierw na drugą część pytania. Otóż moje poglądy socjalistyczne wzięły się w dużej mierze z wychowania, aczkolwiek nie jest to system poglądów zaszczepiony mi przez rodziców, raczej owoc wpajanych mi wartości, który wyewoluował sam. Mój światopogląd wywodzi się również z mojej wrażliwości na ludzką krzywdę. Tak jak już mówiłem - nie zgadzam się na to, że jest sobie syn bogatego buiznesmena, który opływa w bogactwo, chociaż jest taki sam jak chłopiec z biednej rodziny, który będzie ubogi do końca swojego życia. Dlatego też nie zgadzam się ze stwierdzeniem dotyczącym sprawy wyższych podatków dla bogatych, że nie można kogoś karać z powodu jego bogactwa, bo tu przecież nie chodzi o karanie kogokolwiek, tylko o sprawiedliwość. W końcu nie żyjemy w dziczy, gdzie słabszy musi zostać zjedzony, a silniejszy będzie miał zawsze pełny brzuch. Wszyscy obywatele powinni być równi i to nie w sensie takim, że wszyscy mają być tacy sami, tylko wszyscy muszą mieć równe szanse, równy start, każdy według umiejętności, każdemu według potrzeb.

Odnośnie do pierwszej części: trochę nie rozumiem partykuły nie, ponieważ nigdy nie powiedziałem/napisałem, że nie zgadzam się z anarchizmem. Wręcz przeciwnie, jestem w pewnym sensie również anarchistą, gdyż niektóre moje poglądy (a przynajmniej tak mi się wydaje) mają dużo z nim wspólnego. Uważam, że nie powinno być żadnych granic, narodów, ani nic z tych rzeczy. Państwo powinno przede wszystkim pomagać obywatelowi i chronić go przez tzw. socjal i dbałość o prawa jednostki. Zresztą myślę sobie, że socjalizm jako taki jest mocno związany z anarchizmem. Jeżeli zaś chodzi o anarchokomunizm/socjalizm i mutualizm: ja jednak jestem za anarchizmem w wydaniu soft - tak jak pisałem wyżej. Zniesienie państwa i własności prywatnej jest jednak dla mnie dość trudne do przełknięcia. Wolałbym tworzyć raczej przyjazne, egalitarne, demokratyczne państwo, w którym każdy będzie miał równe szanse, nie będzie wykluczenia i wszyscy będą równi, a prawa obywatelskie staną się wartością nadrzędną.

________________
Jeżeli mylę się w sprawach związanych z anarchizmem, to przepraszam i proszę o poprawienie mnie.

Komentarze

  1. Umieściłam partykułę nie właśnie ze względu na to założenie, że państwo ma być demokratyczne, egalitarne itd. bo anarchistyczne to założenie przecież nie jest xD

    Dziękuję ci za odpowiedź.

    Również uważam, że lewicowe poglądy są właściwie rozwinięciem często wpajanych dzieciom rzeczy - pomyśl o innych/podziel się z kolegą zabawkami/takie inne błahostki :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty